Po Sezonie

Oct 12, 2021

W moim miejscu życie toczy się w rytmie przybyszów z innych krajów. Ich wizyty wyznaczają tempo, w jakim porusza się miasteczko.

Słowo sezon działa tutaj jak zaklęcie, na które – z jednej strony – czeka się z utęsknieniem, bo oznacza deszcz pieniędzy napełniający niektóre spragnione portfele, a z drugiej – chce się jak najszybciej pożegnać wszystko to, co ze sobą ono niesie. Wtedy dopiero można odzyskać spokoj i przyjemną pustkę.

To słowo-klucz. Potrafi wywołać skrajne emocje, wprawić w ruch zastygłe mięśnie lokalnych usługodawców, a nawet zmienić kształt małomiasteczkowej doby.

Ja łączę w sobie jego kontrastowe znaczenie i różny odbiór niczym pomost przerzucony pomiędzy dwoma brzegami nurtu życia, choć jeden z moich końców o wiele mocniej zakotwiczył w tym o nazwie: Po Sezonie.

Enjoy this post?

Buy PolkaPortugalia a coffee