⭐ Gozo – po kastylijsku słowo to oznacza „radość” – druga pod względem wielkości wyspa w archipelagu maltańskim, położona 2,5 km na północny zachód od Malty. Gozo to niewielka wyspa, na której odnosi się wrażenie, że czas zwalnia i nikomu nigdzie się nie spieszy. Maltańczycy przyjeżdżają tutaj na weekendy i wakacje, nie ma zgiełku znanego z maltańskiego Trójmiasta, nie ma klubów, nie ma imprez. Są za to klify Sanap , w pobliżu których nocowaliśmy. I podczas naszego pobytu było zimno. Naprawdę ZIMNO.
⭐ Jak głosi legenda, to tutaj nimfa Kalipso, córka tytana Atlasa – więziła przez 7 lat zauroczonego nią Odyseusza wracającego z wojny trojańskiej. Kalipso chciała uczynić Odyseusza swoim nieśmiertelnym mężem, ten jednak miał inne plany, a przede wszystkim żonę, do której pragnął mimo wszystko powrócić. Long story short, Zeus, za prośbą Ateny wysyła Hermesa, który każe nimfie zwolnić zakładnika z wyspy, kończąc tym samym jego niewolę.
⭐ Według innej opowieści, Gozo było domem Gigantów. Skąd się tam wzięli? Mądrzy ludzie powiadają, że ich potomkowie byli dziećmi mieszkającej w lesie olbrzymki, porwanymi przez złych ludzi i wsadzonymi do łodzi. Gigantka w rozpaczy rzuciła się na pomoc, niestety, kiedy dopłynęła do łodzi porywacze obcięli jej ręce i utopili w odmętach Morza Śródziemnego... Porwane giganciątka zostały porzucone na Gozo, dając początek populacji Gigantów. Powiadają, że kiedy ludzie przestali oddawać im cześć - po prostu rozpłynęli się w powietrzu, ale zanim zniknęli - wybudowali jedne z najstarszych budowli megalitycznych na świecie - świątynie Ġgantija na Gozo. Ich wiek szacowany jest na 3600 r. p.n.e. - są starsze niż egipskie piramidy....
⭐ Na Gozo, w okolicy Rabatu - stolicy wyspy - mieszka również wielki niedźwiedź o imieniu Ors tal-Gandlora. Ma on zwyczaj wspinac się tunelem prowadzącym z jego jaskini na zboczu wzgórza Gelmus w poszukiwaniu niczego niepodejrzewającej ofiary. Stwór ten nocą, przy pomocy pazurów, ma w zwyczaju zrzucać dzieci z łóżek....
⭐ Ponoć odkryto tutaj szkielet człowieka, który miał ponad 2,5 metra wysokości....
⭐ Tak więc Drodzy Państwo, Gozo kryje wiele zagadek.... i jeden dzień to zdecydowanie ZA MAŁO by chociaż pobieżnie je zwiedzić - niestety, tylko tyle czasu mieliśmy. Pozostał potężny niedosyt - zdecydowanie jest po co wracać!
